facebook
Audiobook:
O Janku przyjacielu młodzieży
autor: Maria Kączkowska
odcinek 33: Zadanie życia spełnione


W Waszych intencjach modlimy się codziennie
o godzinie 15:00 w Sanktuarium
M.B.Wspomożycielki Wiernych w Szczyrku
O ustanie pandemii corona wirusa
Staszek
2020-05-29 10:06:03
W intencji wszystkich MAM
Ala
2020-05-29 10:04:41
Za Tomka z W
Piotr
2020-03-29 19:05:04
Blogi:
Agnieszka Rogala Blog
Agnieszka Rogala
relacje między rodzicami a dziećmi
Jak nie kochać dzieci.
Karol Kliszcz
pomiędzy kościołem, szkołą a oratorium
Bezmyślność nie jest drogą do Boga
Karol Kliszcz Blog
Łukasz Kołomański Blog
Łukasz Kołomański
jak pomóc im uwolnić się od uzależnień
e-uzależnienia
Andrzej Rubik
z komżą i bez komży
Na dłoń czy na klęczkach?
Andrzej Rubik Blog
Maria Fortuna-Sudor Blog
Maria Fortuna-Sudor
na marginesie
Strach
Tomasz Łach
okiem katechety
Bóg jest czy nie jest?
Tomasz Łach Blog

Archiwum

Rok 2008 - kwiecień
DUCHOWOŚĆ. Sens odpustów

Natanael

strona: 13



Czym właściwie są odpusty? Co ma w sobie odpust, czego nie byłoby już w spowiedzi, która gładzi grzechy?

Dobrą odpowiedź na to pytanie znajdziemy w przypowieści o synu marnotrawnym. Za grzech odejścia od ojca synowi należy się kara, czego syn ma świadomość: „Pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mnie choćby jednym z najemników”. Ojciec przyjmuje żal syna, przebacza mu, ale nie godzi się na słuszną karę, którą przewidywał dla siebie syn. Każe dać mu pierścień, szatę i przygotować ucztę, co drugi syn odbierze jako niesprawiedliwość. Odpuszczenie win byłoby wystarczającym gestem ojcowskiej miłości i sprawiedliwości. Rezygnacja z kary i przywrócenie do godności syna jest dodatkowym gestem miłosierdzia. To właśnie tradycja Kościoła nazywa odpustem.

W sakramencie pojednania spotykają się ze sobą miłosierdzie Boże i postawa nawrócenia człowieka. Bóg widząc, że człowiek prawdziwie żałuje popełnionego zła i szczerze pragnie życia zgodnego z wolą Bożą, odpuszcza mu popełnione przezeń winy. Postawa nawrócenia człowieka znajduje swój zewnętrzny wyraz w podjętym dziele odpokutowania grzechu. Łatwo zrozumieć ideę takiego odpokutowania, kiedy zło do naprawienia jest niewielkie i wymierne, np. kiedy trzeba oddać zagarniętą rzecz lub zniszczoną własność. Jednak ciężar zła i jego konsekwencje są zawsze większe niż tylko jego wymiar materialny (często już sam wymiar materialny jest nie do naprawienia) i zadośćuczynienie człowieka nigdy nie będzie wystarczające. Jedynym pełnym zadośćuczynieniem za zło jest ofiara Krzyżowa Chrystusa, dlatego Kościół mocą udzielonej mu przez Chrystusa władzy może zdjąć z człowieka konieczność pokuty i należnej kary doczesnej. Odpusty są wyrazem nadmiaru Bożego miłosierdzia wobec człowieka, który zewnętrznym gestem przewidzianym przez Kościół staje przed Bogiem w postawie autentycznego nawrócenia. Na mocy komunii Kościoła na ziemi i w czyśćcu odpusty można także ofiarować za zmarłych, którym konsekwencje grzechów każą czuć się niegodnymi oglądania oblicza Bożego, mimo że Bóg im już grzechy odpuścił.