facebook
Audiobook:
O Janku przyjacielu młodzieży
autor: Maria Kączkowska
odcinek 33: Zadanie życia spełnione


W Waszych intencjach modlimy się codziennie
o godzinie 15:00 w Sanktuarium
M.B.Wspomożycielki Wiernych w Szczyrku
O ustanie pandemii corona wirusa
Staszek
2020-05-29 10:06:03
W intencji wszystkich MAM
Ala
2020-05-29 10:04:41
Za Tomka z W
Piotr
2020-03-29 19:05:04
Blogi:
Agnieszka Rogala Blog
Agnieszka Rogala
relacje między rodzicami a dziećmi
Jak nie kochać dzieci.
Karol Kliszcz
pomiędzy kościołem, szkołą a oratorium
Bezmyślność nie jest drogą do Boga
Karol Kliszcz Blog
Łukasz Kołomański Blog
Łukasz Kołomański
jak pomóc im uwolnić się od uzależnień
e-uzależnienia
Andrzej Rubik
z komżą i bez komży
Na dłoń czy na klęczkach?
Andrzej Rubik Blog
Maria Fortuna-Sudor Blog
Maria Fortuna-Sudor
na marginesie
Strach
Tomasz Łach
okiem katechety
Bóg jest czy nie jest?
Tomasz Łach Blog

Archiwum

Rok 2009 - październik
LIST PRZEŁOŻONEGO GENERALNEGO. Podstawa edukacji

ks. Pascual Chávez SDB - IX następca księdza Bosko

strona: 2



Ksiądz Bosko nie mówił o prawach dziecka. W tamtych czasach nie istniała taka kategoria prawna. Był jednak prekursorem wielu elementów wizji dziecka opartej na prawach człowieka.

Drodzy Czytelnicy i Przyjaciele, jesteśmy spadkobiercami i misjonarzami charyzmatu wychowawczego, który chce promować kulturę życia i zmieniać struktury. Dlatego mamy obowiązek promować prawa człowieka. Historia Rodziny Salezjańskiej i jej szybki rozwój także wśród kultur i religii dalekich od tych, gdzie się rodziła świadczy, że system zapobiegawczy księdza Bosko jest gwarancją wychowania. „Szczególną troską otoczcie chorych, dzieci, starców i biednych a zasłużycie na błogosławieństwo Boga i wdzięczność ludzi” – instruował ksiądz Bosko misjonarzy. Powróćmy do tej wrażliwości w przekonaniu, że wychowanie do praw człowieka, szczególnie troska o prawa nieletnich jest uprzywilejowaną drogą, by w różnych kontekstach angażować się w zapobieganie złu, integralny rozwój osób, budowanie bardziej sprawiedliwego i równego świata. Język praw człowieka umożliwia dialog i jest wprowadzaniem naszej pedagogii w różne kultury.

Prawa człowieka należą się każdemu jako osobie ludzkiej. Nie zależą od rasy, religii, języka pochodzenia geograficznego, wieku, płci. Są uniwersalne, nienaruszalne i niepodważalne. I w ciągłej ewolucji. Niestety ich naruszenia są na porządku dziennym i jest wyraźnie widoczne jak dotychczasowe narzędzia są ku temu niewystarczające. Jednak także w tej sytuacji musimy działać dla ochrony godności ludzkiej. Kościół twierdzi, że ich prawidłowa interpretacja i obrona zależą od antropologii, która obejmuje wszystkie konstytutywne aspekty człowieczeństwa.

W listopadzie 2002 r. miałem okazję wygłosić na kapitolu w Rzymie konferencję: „Zanim będzie za późno uratujmy dzieci – przyszłość świata”. Jej celem było ukazanie systemu zapobiegawczego w optyce promocji osoby dziecka. Każde powinno być wychowywane ku pełni życia i według naszego przekonania zgodnie z chrześcijańską wizją człowieka. Ten typ wychowania wyraża zaangażowanie w przemianę społeczeństwa, tak by nikt nie był wykluczony. Niestety także i dzisiaj sytuacja jest poważna. Dzieci i młodych zagrożonych jest wielu. Zbyt wielu. Są dla ludzkości „niewysłuchanym krzykiem”, a dla społeczeństwa obciążeniem sumienia. Kiedy szuka się sposobów na globalizację ekonomii, zaangażowanie w promocję praw człowieka pozostawia wiele do życzenia. Dzieci ulicy, dzieci żołnierze, dzieci wykorzystywane, w więzieniach, niewolnicy, analfabeci, sieroty, opuszczone, głodne… – to wyzwania, które powinny budzić wszystkie sumienia. Salezjanie są po stronie młodych, bo jak ksiądz Bosko wierzą w nich: w ich chęć uczenia się, determinację w wychodzeniu z biedy, odpowiedzialność za własną przyszłość. Salezjanie wierzą w wartość osoby, w możliwość lepszego świata. Globalizują zaangażowanie w wychowanie, by przygotować dobrą przyszłość dla całego świata.

Ponadto system zapobiegawczy wskazuje religijność jako najgłębsze bogactwo osoby, dlatego stara się zorientować młodego człowieka na realizowanie powołania dziecka Bożego. To najważniejszy wkład salezjańskiego systemu wychowawczego dla dzieci i młodzieży w sytuacjach biedy i zagrożenia. Mówimy o wyraźnym doświadczeniu solidarności mającym formować „uczciwych obywateli i dobrych chrześcijan” – budowniczych swoich społeczności, aktywnych i odpowiedzialnych, świadomych własnej godności, z planami na życie, otwartych na innych i na Boga.