facebook
Audiobook:
O Janku przyjacielu młodzieży
autor: Maria Kączkowska
odcinek 33: Zadanie życia spełnione


W Waszych intencjach modlimy się codziennie
o godzinie 15:00 w Sanktuarium
M.B.Wspomożycielki Wiernych w Szczyrku
O ustanie pandemii corona wirusa
Staszek
2020-05-29 10:06:03
W intencji wszystkich MAM
Ala
2020-05-29 10:04:41
Za Tomka z W
Piotr
2020-03-29 19:05:04
Blogi:
Agnieszka Rogala Blog
Agnieszka Rogala
relacje między rodzicami a dziećmi
Jak nie kochać dzieci.
Karol Kliszcz
pomiędzy kościołem, szkołą a oratorium
Bezmyślność nie jest drogą do Boga
Karol Kliszcz Blog
Łukasz Kołomański Blog
Łukasz Kołomański
jak pomóc im uwolnić się od uzależnień
e-uzależnienia
Andrzej Rubik
z komżą i bez komży
Na dłoń czy na klęczkach?
Andrzej Rubik Blog
Maria Fortuna-Sudor Blog
Maria Fortuna-Sudor
na marginesie
Strach
Tomasz Łach
okiem katechety
Bóg jest czy nie jest?
Tomasz Łach Blog

Archiwum

Rok 2008 - listopad
SALEZJAŃSKI RUCH MŁODZIEŻOWY. Młodsza siostra oratorium

ks. Andrzej Gołębiowski SDB

strona: 16



W ostatnim czasie, dzięki możliwości współpracy z lokalnymi samorządami, coraz więcej oratoriów otwiera świetlice środowiskowe jako miejsca gromadzenia dzieci pozostawionych bez pomocy i opieki swoich najbliższych. Są to nowe wyzwania dla prowadzących dzieła salezjańskie.

Podejmowanie takich zadań ma na celu wspieranie rodzin w procesie przygotowania dzieci i młodzieży do samodzielnego życia, kształtowanie właściwych postaw społecznych, poprzez objęcie ich opieką w czasie wolnym od zajęć szkolnych oraz zajęciami edukacyjnymi i profilaktycznymi. Trzeba jednak bardzo uważać, żeby środowisko salezjańskie wspomagało rodziny, a nie stawało się rodziną dla podopiecznych.

Korzyści
W świetlicy jest możliwość obdarowania dzieci ciepłem, akceptacją, życzliwością, zainteresowaniem sprawami szkoły i problemami, które dziecko przeżywa. Świetlica daje również coś, co dla dzieci jest niejednokrotnie najważniejsze – posiłek.
Oferty świetlic salezjańskich prześcigają się atrakcyjnością swojego programu. Można znaleźć w nich szereg propozycji mających na celu, zgodnie z pedagogiką księdza Bosko, integralny rozwój człowieka. Odrabianie lekcji, nauka języków obcych, kursy komputerowe, warsztaty filmowe, kulinarne, zajęcia plastyczne, taneczne czy teatralne to tylko niektóre z propozycji. Poprzez zajęcia twórcze dzieci odkrywają swoje talenty i zdolności. W świetlicy kształtują też swoje postawy: wrażliwość na potrzeby innych, umiejętność dzielenia i współpraca w grupie. Integracja z innymi, dzielenie się przeżyciami i problemami pozwają być dla siebie wsparciem, a wpajane zasady savoir vivre są przygotowaniem do przyszłych relacji społecznych.

Trudności
Prawdziwą trudnością, na którą napotykają świetlicowi wychowawcy jest kontakt z rodzicami dzieci z rodzin patologicznych. Muszą oni często poprzez stanowczą postawę reagować na ich nieodpowiedzialność, zastępować rodziców w kontaktach ze szkołą, domagać się postaw zainteresowania i miłości. Prowadzący świetlicę salezjanie muszą także prowadzić obszerną dokumentację i czuwać nad prawidłową realizacją zasad funkcjonowania świetlicy zawartą w umowach. Jako duszpasterze nie mogą również zapominać o formacji, jaka powinna być prowadzona w powierzonych im dziełach – pierwsze piątki miesiąca, okolicznościowe msze św., udział w nabożeństwach czy rekolekcjach.

●●●
Każda inicjatywa, nawet ta najbardziej pozytywna, posiada również swoje minusy. W niektórych miejscach świetlice wyparły niestety działalność oratorium, np. zajmując oratoryjne pomieszczenia, które musiały zostać dostosowane do wymogów stawianych przez Sanepid. Trudne do podziału pomieszczenia, nie mogły być jednocześnie wykorzystywane przez młodzież oratoryjną i tę ze świetlicy. Praktyka pokazała, że animatorzy z oratorium nie zawsze potrafili znaleźć sobie miejsce w nowej rzeczywistości czy sprostać wymaganiom odpowiedzialnych za świetlice.
Dobre formy, jakimi na pewno są świetlice, trzeba wspierać i pozwalać im powstawać, tam, gdzie tylko to jest możliwe, ale nigdy nie kosztem oratorium. Świetlice nie mogą zabijać ducha oratorium, wymarzonego przez księdza Bosko miejsca spotkania z młodym człowiekiem.