facebook
Audiobook:
O Janku przyjacielu młodzieży
autor: Maria Kączkowska
odcinek 33: Zadanie życia spełnione


W Waszych intencjach modlimy się codziennie
o godzinie 15:00 w Sanktuarium
M.B.Wspomożycielki Wiernych w Szczyrku
O ustanie pandemii corona wirusa
Staszek
2020-05-29 10:06:03
W intencji wszystkich MAM
Ala
2020-05-29 10:04:41
Za Tomka z W
Piotr
2020-03-29 19:05:04
Blogi:
Agnieszka Rogala Blog
Agnieszka Rogala
relacje między rodzicami a dziećmi
Jak nie kochać dzieci.
Karol Kliszcz
pomiędzy kościołem, szkołą a oratorium
Bezmyślność nie jest drogą do Boga
Karol Kliszcz Blog
Łukasz Kołomański Blog
Łukasz Kołomański
jak pomóc im uwolnić się od uzależnień
e-uzależnienia
Andrzej Rubik
z komżą i bez komży
Na dłoń czy na klęczkach?
Andrzej Rubik Blog
Maria Fortuna-Sudor Blog
Maria Fortuna-Sudor
na marginesie
Strach
Tomasz Łach
okiem katechety
Bóg jest czy nie jest?
Tomasz Łach Blog

Archiwum

Rok 2005 - lipiec/sierpień
LIST PRZEŁOŻONEGO GENERALNEGO - Energia założycieli

ks. Pascual Chávez SDB - IX następca księdza Bosko

strona: 2



Bez zakonów, bez życia konsekrowanego, Kościół nie był w pełni sobą. (Jan Paweł II)


Większości chrześcijan niełatwo jest zrozumieć różnicę między hierarchią, duszpasterzami, kapłanami diecezjalnymi, zakonnymi, braćmi zakonnymi. W końcu to wszystko to księża i siostry. Ale to nie tak. Kościół zawiera w sobie wielką różnorodność, jak różnorodne i złożone jest życie mężczyzn i kobiet. Nie ma ludzkiego dzieła lub działania, w którym Bóg nie chciałby być obecny jako pełnia życia i zaczyn Zbawienia. Święty Paweł wyjaśniał to zrozumiale i plastycznie: Ciało bowiem to nie jeden członek, lecz liczne członki. Każde ma swoją rolę – ręce, nogi, oczy, serce, ale wszystkie są w służbie całości. Tak samo rzecz ma się z Kościołem – Ciałem Chrystusa.

Różne powołania są darami, którymi Chrystus ubogaca Kościół, sprawiając, że pozostaje on młodym i może dawać Zbawianie ludziom wszystkich miejsc, warunków, epok i kultur. Charyzmaty, czy dary Ducha Świętego pozostają zawsze w służbie jedności Kościoła i wspólnego dobra. Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; różne też są rodzaje posługiwania, ale jeden Pan. Paweł wymienia najważniejsze z nich: apostołowie, prorocy, nauczyciele. Niektórzy maja zadanie głoszenia, inni dar czynienia cudów, leczenia chorych, prowadzenia wspólnot, mówienia różnymi językami. Bóg nie przestawał wzbogacać Kościół charyzmatami. Wzbudzał mężczyzn i kobiety, którzy poszli za Chrystusem z radykalizmem życia posłusznego, ubogiego i czystego. Te osoby o szczególnej wrażliwości, dostrzegały potrzeby ludzkości i z wielką odwagą szukały najlepszych odpowiedzi. Ich świadectwo życia, jasność celów, dobro sprawy i stałość były powodem, że także w innych zaszczepiały te same ideały. Taki był początek zakonów, zgromadzeń, instytutów życia konsekrowanego a dziś także i ruchów. Mężczyźni i kobiety pobudzeni Duchem Świętym, by dać życie rodzinom zakonnym, o stylu życia proroczym, zdolnym ukazać i uczynić skuteczną miłość Boga do świata. Byli założycielami.

Po okresie prześladowań, kiedy chrześcijaństwo już jako religia państwowa doświadcza obniżenia ewangelicznego radykalizmu pojawiają się eremici, cenobici, mnisi i wielkie reguły: św. Pachoniusza, św. Benedykta, św. Augustyna. Później św. Dominik założył zakon dominikanów, którego misją było głoszenie Słowa Bożego.
Kiedy w pełnym średniowieczu ludzkość dotykały niezliczone plagi i nawet hierarchia kościelna ulegała pokusom doczesności, św. Franciszek z Asyżu wybrał za oblubienicę madonnę – biedę i pokazał ludziom wszystkich czasów Chrystusa, który zbawia z i dla miłości, pełnego współczucia dla cierpiących i zachwycał się pięknem stworzenia: wodą, ogniem, roślinami, zwierzętami gwiazdami, ziemią, a nawet śmiercią, którą nazywa siostrą. Wszystkie one chwalą Wszechmogącego. Był człowiekiem doskonałej radości, bo ubóstwo, cierpienie i śmierć przybliżały go do ostatecznego Dobra.

Kiedy reforma protestancka rozdarła Kościół, a całe narody oddalały się od matczynego domu, Bóg wzbudził św. Ignacego Loyolę, który założył Towarzystwo Jezusowe – specjalny zakon, który będąc do dyspozycji papieża bronił Kościół i naukę katolicką, był protagonistą niezliczonych dzieł na rzecz sprawiedliwości, wolności i prawdy. Wielu było założycieli i założycielek zgromadzeń zakonnych męskich i żeńskich. Św. Jan Boży dał początek zgromadzeniu fatebenefratelli dla chorych i potrzebujących. Św. Wincenty à Paulo księżom misjonarzom i siostrom Miłosierdzia, św. Marcelin Champagnat marystom, św. Jan Baptysta de la Salle braciom szkolnym. Kiedy wybucha rewolucja przemysłowa św. Jan Bosko w szkołach zawodowych wychowuje młodych na uczciwych obywateli i dobrych chrześcijan. W XX w. matka Teresa z Kalkuty zakłada Misjonarki Miłości jako odpowiedź na nowe rozliczne biedy nowoczesnego społeczeństwa.

Niewątpliwie charyzmaty założycieli pokazują najpiękniejsze oblicze, które Kościół daje światu, a zakonnicy i zakonnice, radykalni naśladowcy Ewangelii są jakby siłami szybkiego reagowania, aby uobecnić matczyną troskę Kościoła dla wszystkich zapomnianych.

Także i dziś życie konsekrowane musi stawać wobec wyzwań i dawać doświadczenie i świadectwo Boga, być znakiem i sakramentem Jego miłości w zlaicyzowanym i zmaterializowanym świecie. Jak powiedział Jan Paweł II, życie konsekrowane ma nie tylko chwalebną przeszłość do opowiadania, ale także przyszłość do kontynuowania i budowania, wraz ze wszystkimi ludźmi na Ziemi. Dla tego celu wystarczy, by zakonnicy i zakonnice byli osobami pełnymi Bożej gorliwości i współczucia dla ludzi.