facebook
Audiobook:
O Janku przyjacielu młodzieży
autor: Maria Kączkowska
odcinek 33: Zadanie życia spełnione


W Waszych intencjach modlimy się codziennie
o godzinie 15:00 w Sanktuarium
M.B.Wspomożycielki Wiernych w Szczyrku
O ustanie pandemii corona wirusa
Staszek
2020-05-29 10:06:03
W intencji wszystkich MAM
Ala
2020-05-29 10:04:41
Za Tomka z W
Piotr
2020-03-29 19:05:04
Blogi:
Agnieszka Rogala Blog
Agnieszka Rogala
relacje między rodzicami a dziećmi
Jak nie kochać dzieci.
Karol Kliszcz
pomiędzy kościołem, szkołą a oratorium
Bezmyślność nie jest drogą do Boga
Karol Kliszcz Blog
Łukasz Kołomański Blog
Łukasz Kołomański
jak pomóc im uwolnić się od uzależnień
e-uzależnienia
Andrzej Rubik
z komżą i bez komży
Na dłoń czy na klęczkach?
Andrzej Rubik Blog
Maria Fortuna-Sudor Blog
Maria Fortuna-Sudor
na marginesie
Strach
Tomasz Łach
okiem katechety
Bóg jest czy nie jest?
Tomasz Łach Blog

Archiwum

Rok 2016 - październik
Cyfrowy smog

Robert Tekieli

strona: 32



Młodzież całkowicie zawładnięta jest smartfonami, grami komputerowymi, światem wirtualnym. Zakochane pary w pociągu siedzą naprzeciwko siebie ze wzrokiem wbitym w komórki. Co zrobić, kiedy dziesięcioletni chłopczyk nie chce czytać książek, wyraźnie go nudzą, natomiast oderwany od sieci, gra w przeskakiwanie na ekranie kursorem nad przeszkodami? Momentami jako mama czuję się bezradna.
Monika ze Świdra

Cyfrowy świat izoluje, skupia człowieka na sobie. Uzależnia od lajków, odrywa od ziemi. Wirtual nie jest realem.

Kiedyś absolutnym szczytem wyizolowania wydawała mi się scena opowiedziana przez znajomego kapłana. Dwóch nastoletnich przyjaciół wraca ze słuchawkami na uszach ze szkoły. W ogóle nie rozmawiają ze sobą. Na pytanie dlaczego, odpowiadają oburzeni: – Jak to nie rozmawiamy? Za chwilę będziemy w domu i pogadamy na czacie! Jednak ostatnio usłyszałem historię mocniejszą: Dwóch przyjaciół po meczu w tej samej szatni rozmawiało ze sobą przez Skype’a.

Dzieci i młodzież spędzają dziś w świecie cyfrowych mediów ponad dwa razy więcej czasu niż w szkole. Skutkami są, pisał o tym już kilka lat temu niemiecki neurobiolog, profesor Uniwersytetu Harwarda Manfred Spitzer: zakłócenia rozwoju mowy, problemy z nauką i koncentracją, stres, depresja i narastająca gotowość do stosowania przemocy fizycznej. Polska jest, w tym procesie cyfrowej demolki mózgów i charakterów, na szczęście kilka lat za krajami starej Europy i USA, a może i dekadę za Japonią i Koreą Południową. Tam lekarze po raz pierwszy użyli sformułowania „cyfrowa demencja” do opisania symptomów chorobowych – psychicznych i fizycznych – będących skutkiem niekontrolowanego korzystania z mediów cyfrowych. Czym są relacje zapośredniczone przez media? Dużym zagrożeniem. Smartfon w ręku dziewięcioletniego dziecka to oskarżenie. Najczęściej jest dowodem na niedojrzałość rodziców. Tablet w rękach czterolatki – to zniszczone życie emocjonalne, zaburzenia zdolności do nawiązywania relacji – tak właśnie rodzą się niedojrzali dorośli. A tych już dziś większość na ulicach i agorach Zachodu.

Więcej o cyfrowym smogu napiszę za miesiąc. Dziś jeszcze o tym, jak rodzice intuicyjnie bronią się przed cyfrowym smogiem wykradającym im dzieci z domów. W ogrodach domków na przedmieściach polskich miast pojawiły się ostatnio masowo, mniejsze lub większe, plastikowe baseny i trampoliny. Jest to instynktowna odpowiedź rodziców na pułapkę smartfonów, przeciwdziałanie całkowitej izolacji dzieci, które bezsilne wobec emocji niesionych przez klikanie i lajkanie, uzależniają się od technologii. Tylko zdrowa, bardzo intensywna, momentami nawet nieco ryzykowna, wspólna zabawa jest konkurencją dla technologii coraz bardziej wyszukanej, a wyizolowującej dziecko ze świata relacji. Cyfrowy smog zagraża dziś wychowaniu, zdrowiu, rodzinie i społeczności.

Powoli szukam sojuszników, tworzył będę skauting medialny. Pójdziemy dokładnie powyższym tropem, tylko w drugą stronę: naszą główną bronią będzie budowanie więzi. Sojusznikiem: atrakcja, przygoda, ciekawość świata, granie w gry (sympatyczne konkurowanie), tożsamość (historia, mała wspólnota, zakorzenienie). Skauting medialny rozpoczniemy od wakacyjnych obozów w 2017 roku. Dzieci na tydzień pozbawimy wszystkich cywilizacyjnych protez. Zamiast namiotów platformy na drzewach. Dla już uzależnionych będzie dwutygodniowy odwyk medialny. W augustowskim lesie. Oprócz tego, już w miastach, od września, warsztaty medialne: „Kto próbuje wykraść nasze dzieci”. „Jak budować własne media i jak przed mediami się bronić” – trzeba rodzicom dać wiedzę i narzędzia do obrony.

Cyfrowy świat izoluje, skupia człowieka na sobie. Uzależnia od lajków, odrywa od ziemi. Wirtual nie jest realem. W realu za przyjaźń się płaci. Choćby poświęcając czas. Każda miłość wymaga ofiary. Również przyjacielska. Kto zaspokaja w wirtualu nieusuwalną z naszej natury, człowiekowi daną z góry, potrzebę drugiego człowieka, żywi się plewami. I zatrzymuje w rozwoju, bo tylko wysiłek pozwala wzrastać. W wirtualu jest łatwo. A potem trzydziestopięcioletni nastolatek siedzi na garnuszku mamusi. ▪