facebook
Audiobook:
O Janku przyjacielu młodzieży
autor: Maria Kączkowska
odcinek 33: Zadanie życia spełnione


W Waszych intencjach modlimy się codziennie
o godzinie 15:00 w Sanktuarium
M.B.Wspomożycielki Wiernych w Szczyrku
O ustanie pandemii corona wirusa
Staszek
2020-05-29 10:06:03
W intencji wszystkich MAM
Ala
2020-05-29 10:04:41
Za Tomka z W
Piotr
2020-03-29 19:05:04
Blogi:
Agnieszka Rogala Blog
Agnieszka Rogala
relacje między rodzicami a dziećmi
Jak nie kochać dzieci.
Karol Kliszcz
pomiędzy kościołem, szkołą a oratorium
Bezmyślność nie jest drogą do Boga
Karol Kliszcz Blog
Łukasz Kołomański Blog
Łukasz Kołomański
jak pomóc im uwolnić się od uzależnień
e-uzależnienia
Andrzej Rubik
z komżą i bez komży
Na dłoń czy na klęczkach?
Andrzej Rubik Blog
Maria Fortuna-Sudor Blog
Maria Fortuna-Sudor
na marginesie
Strach
Tomasz Łach
okiem katechety
Bóg jest czy nie jest?
Tomasz Łach Blog

Archiwum

Rok 2015 - grudzień
Jak radzić sobie z agresją w szkole?

Bożena Paruch

strona: 28



Matkę ucznia gimnazjalisty zaprasza do szkoły pedagog szkolny zaniepokojony szarpaniną wśród chłopców podczas przerwy.
Poprzednio wydawało się, że to on jest poszkodowany. Wzburzenie sięgało zenitu, naderwany rękaw od koszulki mógł być dowodem, że chłopiec był ofiarą agresji fizycznej ze strony kolegów. Trudno było go uspokoić, aby dowiedzieć się, co zaszło. Po wysłuchaniu uczestników zdarzenia, doszło do wyjaśnienia i pogodzenia się chłopców. Po upływie dwóch tygodni kolejne, jeszcze poważniejsze, „męskie starcie” między dwoma młodzieńcami, jeden z nich to ten z poprzedniego zajścia. Przypadki agresji fizycznej w szkole zdarzają się obecnie coraz rzadziej ze względu na środki zapobiegawcze podejmowane przez szkołę, m.in. intensywne, aktywne dyżury nauczycieli i zainstalowanie monitoringu w szkołach. Nieprawdą byłoby jednak stwierdzenie, że ten rodzaj agresji, której celem jest wyrządzenie komuś krzywdy, uszkodzenie ciała, pobicie – nie istnieje. Przebywanie w grupie rówieśników w klasie i w szkole, hałas, ruch, stres związany z dużym obciążeniem nauką ze strony nauczycieli i wymaganiami jak najlepszych wyników ze strony rodziców mogą mieć wpływ na niespokojne zachowania nastolatków i wywoływać ich frustrację, jeśli nie mogą podołać zbyt wielu obowiązkom. Może to budzić w nich złość, z pewnością jednak nie powinno wywoływać agresji fizycznej skierowanej przeciwko drugiemu człowiekowi, choć bywa ona wynikiem bezradności i strachu. Niestety, jeszcze w wielu polskich rodzinach problem agresji fizycznej w stosunku do dzieci, a czasem i dorosłych, istnieje. Są to „zwyczaje rodzinne” przekazywane z pokolenia na pokolenie. Niektórych nie dziwi nadal stwierdzenie „mnie mój ojciec bił i wyrosłem na człowieka” i nie widzą niczego złego w stosowaniu kar fizycznych.Dziecko wyrastające w rodzinie, w której bicie dzieci jest normą, potrzebuje wielu lat działań, aby zrozumieć, że tak być nie powinno, że stosowanie kar fizycznych nie jest normą, że to zachowanie niewłaściwe. Zabezpieczenia w szkole w postaci monitoringu, dyżurów, a nawet wprowadzenie ochrony, to środki, które spowodują, że uczniowie nie będą się krzywdzić fizycznie ze strachu przed karą, sankcjami. To nie są jednak środki wystarczające, ważniejsza jest zmiana przekonań, zwyczajów i praca nad sobą, aby nie powielać błędów rodziców. Ważne są reakcje nauczyciela na agresywne zachowania. Nigdy nie wolno bagatelizować problemu, z jakim zwracają się uczniowie, i nie odkładać działań w czasie. Szacunek okazany uczniom, pewność i stanowczość w działaniu, zastosowanie odpowiednich kar, rzeczowo uzasadnionych, wynikających ze statutu szkoły, może z czasem doprowadzić do zrozumienia przez ucznia przyczyn jego złego zachowania. Kierowani przez dobrego wychowawcę gimnazjaliści są w stanie ustalić, jakich zachowań im podejmować nie wolno. Oprócz wielu rozmów prowadzonych przez pedagoga szkolnego, które wymagają ogromnej delikatności, bo pokazują, że rodzice popełnili błędy, należy zapraszać na warsztaty dla uczniów mądrych psychologów, którzy przeprowadzą zajęcia pokazujące krzywdę, jaką wyrządza się agresją fizyczną i zaproponują inne rozwiązania. Wychowawcy powinni przeprowadzać lekcje na temat radzenia sobie z agresją. Dobrą pomocą może być książka „Saper, czyli jak rozminować agresję” R. Knez, W. Słoniny.
Ważne jest, aby agresywnego ucznia nie odrzucać, ale udzielić mu pomocy w zmianie zachowania. ▪

Zabezpieczenia w szkole w postaci monitoringu, a nawet wprowadzenie ochrony, to środki, które spowodują, że uczniowie nie będą się krzywdzić fizycznie ze strachu przed karą, sankcjami. To nie są jednak środki wystarczające.