facebook
Audiobook:
O Janku przyjacielu młodzieży
autor: Maria Kączkowska
odcinek 33: Zadanie życia spełnione


W Waszych intencjach modlimy się codziennie
o godzinie 15:00 w Sanktuarium
M.B.Wspomożycielki Wiernych w Szczyrku
O ustanie pandemii corona wirusa
Staszek
2020-05-29 10:06:03
W intencji wszystkich MAM
Ala
2020-05-29 10:04:41
Za Tomka z W
Piotr
2020-03-29 19:05:04
Blogi:
Agnieszka Rogala Blog
Agnieszka Rogala
relacje między rodzicami a dziećmi
Jak nie kochać dzieci.
Karol Kliszcz
pomiędzy kościołem, szkołą a oratorium
Bezmyślność nie jest drogą do Boga
Karol Kliszcz Blog
Łukasz Kołomański Blog
Łukasz Kołomański
jak pomóc im uwolnić się od uzależnień
e-uzależnienia
Andrzej Rubik
z komżą i bez komży
Na dłoń czy na klęczkach?
Andrzej Rubik Blog
Maria Fortuna-Sudor Blog
Maria Fortuna-Sudor
na marginesie
Strach
Tomasz Łach
okiem katechety
Bóg jest czy nie jest?
Tomasz Łach Blog

Archiwum

Rok 2015 - lipiec/sierpień
Jesteśmy jak Maryja współpracownikami Ducha Świętego

Ángel Fernández Artime

strona: 4



W czasie, w którym w wielu częściach świata wydaje się zaciemniać horyzont i przyszłość, my możemy być jak ta młoda kobieta, która była w stanie zmienić świat i która, stając się w swoim czasie „współpracownicą” Ducha Świętego, pomogła uczniom, aby i oni stali się Jego „współpracownikami” jak ksiądz Bosko. Piszę do was te słowa z kolebki charyzmatu salezjańskiego, miejsca, w którym wszyscy zrodziliśmy się do salezjańskiego życia: z Valdocco. I sam dzień jest szczególny. 24 maja – uroczystość Zesłania Ducha Świętego i święto Maryi Wspomożycielki. Wszystko w tym miejscu materialnym, historycznym i teologicznym mówi nam o księdzu Bosko i Maryi Wspomożycielce. Na tych samych podwórzach grali i spacerowali nie tylko ksiądz Bosko, ale także Matusia Małgorzata, Dominik Savio, Michał Rua, biskup Cagliero i niezliczona rzesza chłopców, potem salezjanów, którzy uwierzyli w ten sen i stali się jego współpracownikami i kontynuatorami. Używam tutaj słowa współpracownik, ponieważ o to chodzi w tym dniu i tej uroczystości, ponieważ, gdy gromadzimy się wokół Niej, Maryi, tak jak pierwsi uczniowie po wydarzeniu Paschy Pana, jest także obecny Duch Święty. Celebrując Eucharystię w tej bazylice, którą podarował nam ksiądz Bosko jako dziedzictwo swojej wiary i charyzmatu, odczułem, jak ten kościół przemienia się w wieczernik, gdzie Maryja, znajdująca się pośrodku nas, zapewnia nam obecność Ducha i dodaje nam odwagi do bycia otwartymi na Jego dary. Ona jest najlepszą gwarancją, fot. ANS byśmy odnaleźli się w Duchu Bożym! Maryja jest młodą dziewicą Zwiastowania i dziewicą matką, która znajduje się z apostołami w dniu Pięćdziesiątnicy. To Ona była współbohaterką tych dwóch niewymownych momentów w historii człowieka i całego stworzenia. Zwiastowanie i Pięćdziesiątnica to dwa szczególne momenty, bardzo podniosłe, w których prawdziwym i głównym bohaterem jest osobiście Duch Boży, a wraz z Nim Bóg w Trójcy Jedyny. Są to momenty, które podkreślają jedyną bliskość, jaka łączy Ducha Świętego i Maryję, Matkę Jezusa. O tym bardzo dobrze wiedział ksiądz Bosko i żył tym do tego stopnia, że z całkowitą pewnością mógł wyznać, że to „Ona uczyniła wszystko”. I to jest fascynująca rzeczywistość naszego bycia wierzącymi i naszej pobożności maryjnej: Maryja, młoda kobieta, dziewczyna, pozwoliła się nie tylko prowadzić, ale także przyzwoliła, by zamieszkał w niej Duch Święty, zmieniając radykalnie historię świata. Ona uczyniła siebie Oblubienicą Ducha Świętego i jako taka przeżyła swoje życie. Rozważamy to, jak potężne może być „tak”, „niech się stanie”, i nie boimy się wypowiedzieć „tak” Panu Życia, i również stać się współpracownikami Ducha Pana, przekonując się, że nasze życie, chociaż nie będzie wolne od trudności, stanie się życiem, które warto przeżyć. Innym wydarzeniem, w którym Maryja jest obecna w znaczący sposób, jest Pięćdziesiątnica. W tym przypadku Pismo św. nie przytacza nam słów Maryi, ale zaświadcza o jej obecności, towarzyszeniu i otusze w modlitwie. Ona tam się znajduje, z apostołami, jeszcze zrozpaczonymi, smutnymi i zatrwożonymi, zamkniętymi ze strachu, aby dodać im sił, jak to czyni mama, która się znajduje u boku cierpiącego dziecka. I modli się. Ale to, czego jeszcze nie wiedzieli apostołowie, to to, że z nią Duch Święty będzie zapewniony, ponieważ Ona jest Jego współpracownicą i Jego gwarancją. Pewnego razu, na modlitwie Regina Coeli, papież Benedykt XVI wypowiedział takie oto słowa: „W każdym miejscu, gdzie chrześcijanie gromadzą się na modlitwie z Maryją, Pan daje swego Ducha”. Moi drodzy, żyjemy w czasie, w którym w wielu częściach świata wydaje się zaciemniać horyzont i przyszłość, a w wielu rodzinach i wspólnotach wszystko wydaje się poplątane i brak jest uśmiechu, radości życia, przeżywanego z czułością i miłością. W tym czasie, który nie tak bardzo różni się od tych z przeszłości, możemy być jak ta młoda kobieta, która była w stanie zmienić świat i która w swoim czasie, stając się współpracownicą Ducha Świętego, pomogła uczniom, aby i oni mogli stać się współpracownikami Ducha Świętego. I dlatego Ona jest Matką i Mistrzynią. Ksiądz Bosko bardzo dobrze zrozumiał to, że Maryja nam pomoże otworzyć się na Ducha Świętego, że nas przemieni w odważnych uczniów – misjonarzy Jezusa, naszego Pana. ■