facebook
Audiobook:
O Janku przyjacielu młodzieży
autor: Maria Kączkowska
odcinek 33: Zadanie życia spełnione


W Waszych intencjach modlimy się codziennie
o godzinie 15:00 w Sanktuarium
M.B.Wspomożycielki Wiernych w Szczyrku
O ustanie pandemii corona wirusa
Staszek
2020-05-29 10:06:03
W intencji wszystkich MAM
Ala
2020-05-29 10:04:41
Za Tomka z W
Piotr
2020-03-29 19:05:04
Blogi:
Agnieszka Rogala Blog
Agnieszka Rogala
relacje między rodzicami a dziećmi
Jak nie kochać dzieci.
Karol Kliszcz
pomiędzy kościołem, szkołą a oratorium
Bezmyślność nie jest drogą do Boga
Karol Kliszcz Blog
Łukasz Kołomański Blog
Łukasz Kołomański
jak pomóc im uwolnić się od uzależnień
e-uzależnienia
Andrzej Rubik
z komżą i bez komży
Na dłoń czy na klęczkach?
Andrzej Rubik Blog
Maria Fortuna-Sudor Blog
Maria Fortuna-Sudor
na marginesie
Strach
Tomasz Łach
okiem katechety
Bóg jest czy nie jest?
Tomasz Łach Blog

Archiwum

Rok 2008 - październik
WYZWANIA

ks. Andrzej Godyń SDB

strona: 3



Jeśli jakiś dyrektor szkoły, mówi, że wśród jego uczniów nie krążą narkotyki, to albo kłamie, albo nie wie, co się dzieje na terenie jego placówki. Tak mi powiedział znajomy dyrektor szkoły. Większość rodziców nie zdaje sobie sprawy, jak łatwo młodemu człowiekowi zdobyć narkotyk. Niedawno podczas koncertu w Poznaniu policja zatrzymała 70 osób próbujących wnieść na imprezę środki odurzające.

Ludzie nieodpowiedzialni dzielą narkotyki na „twarde” i „miękkie”, postulują legalizację narkotyków, w irracjonalnej wierze, że łatwiejszy dostęp ukróci konsumpcję. Oczywiście stałoby się dokładnie odwrotnie, ale postawy zdroworozsądkowe z trudnością przebijają się przez natłok narkotykowej propagandy. Nie ma na nią lepszego detoksu niż świadectwa tych, którzy przez piekło narkotyków przeszli.

Siostra Elwira Petrozzi założycielka międzynarodowych wspólnot dla uzależnionych Cenacolo jest przekonana, że uzależnienia są wynikiem braku właściwie wyrażonej miłości. Ucieczka w świat iluzji szczęścia, mocy, piękna nie jest specjalną atrakcją dla tych młodych ludzi, którzy czują się akceptowani, podtrzymywani na duchu przez rodziców, których otoczenie stawia wymagania, ale też i utwierdza w przekonaniu, że dadzą radę. Oczywiście zdarza się – i to nierzadko – że i oni wchodzą na cienki lód eksperymentowania z narkotykami, niemniej łatwiej im zrozumieć, jak wiele mają do stracenia. Jednak dla wielu młodych narkotyki, alkohol, seks itp. są najłatwiejszą ucieczką od świata, który nie potrafił przekazać sensu życia, piękna miłości, wiary, rodziny, pracy, wysiłku i poświęcenia dla innych. Nie przez przypadek marihuana w slangu narkomanów to także „ojciec” lub „tata”.