facebook
Audiobook:
O Janku przyjacielu młodzieży
autor: Maria Kączkowska
odcinek 33: Zadanie życia spełnione


W Waszych intencjach modlimy się codziennie
o godzinie 15:00 w Sanktuarium
M.B.Wspomożycielki Wiernych w Szczyrku
O ustanie pandemii corona wirusa
Staszek
2020-05-29 10:06:03
W intencji wszystkich MAM
Ala
2020-05-29 10:04:41
Za Tomka z W
Piotr
2020-03-29 19:05:04
Blogi:
Agnieszka Rogala Blog
Agnieszka Rogala
relacje między rodzicami a dziećmi
Jak nie kochać dzieci.
Karol Kliszcz
pomiędzy kościołem, szkołą a oratorium
Bezmyślność nie jest drogą do Boga
Karol Kliszcz Blog
Łukasz Kołomański Blog
Łukasz Kołomański
jak pomóc im uwolnić się od uzależnień
e-uzależnienia
Andrzej Rubik
z komżą i bez komży
Na dłoń czy na klęczkach?
Andrzej Rubik Blog
Maria Fortuna-Sudor Blog
Maria Fortuna-Sudor
na marginesie
Strach
Tomasz Łach
okiem katechety
Bóg jest czy nie jest?
Tomasz Łach Blog

Archiwum

Rok 2007 - czerwiec
RODZINA SALEZJAŃSKA. Błogosławiony ks. Artemides Zatti

ks. Jarosław Wąsowicz SDB

strona: 20



Artemides Zatti urodził się 12 października 1880 r. w Boretto (Włochy) jako syn Alojzego Zatti i Albiny Vecchi. Rodzina żyła z rolnictwa, a młody Artemides już od dzieciństwa przyzwyczajony był do ciężkiej pracy. W dobie kryzysu gospodarczego trzeba było włożyć mnóstwo wysiłku, żeby zdobyć jakiekolwiek płatne zajęcie. Trudności w utrzymaniu się zmusiły rodzinę Zatti w 1897 r. do emigracji. Osiedlili się w Bahia Blanca w Argentynie.

W nowym miejscu Artemides poznał salezjanów. Z zachwytem zaznajomił się z życiem i działalnością księdza Bosko. Zapragnął tak jak on służyć ubogiej młodzieży. W wieku 19 lat wstąpił do Zgromadzenia Salezjańskiego w Bernal koło Buenos Aires i zaczął uzupełniać braki w nauce, aby wkrótce podjąć formację kapłańską. Okazało się jednak, że Bóg miał wobec Artemidesa inne plany.

W Bernal, opiekując się chorym na gruźlicę księdzem, zaraził się chorobą. Przełożeni skierowali go więc na leczenie do domu salezjańskiego w Viedma, gdzie Zgromadzenie prowadziło szpital misyjny i aptekę. Tutaj z czasem Artemides nie tylko wyzdrowiał, ale także całkowicie oddał się służbie chorym i ubogim. W 1908 r. złożył wieczyste śluby zakonne i przerwał przygotowania do kapłaństwa. Zdecydował się zostać salezjaninem koadiutorem (bratem zakonnym), by całkowicie poświęcić się chorym.

Przez następnych kilkadziesiąt lat pracował ofiarnie. Był m.in. dyrektorem szpitala, kierownikiem apteki, wybudował szpitale, zdobył dyplom z farmacji. Pracował ponad siły. Wszyscy darzyli go ogromnym szacunkiem. Personel szpitala podziwiał go nie tylko jako bardzo dobrego dyrektora, ale przede wszystkim jako niezwykłego chrześcijanina. Ubodzy chorzy nazywali go „współczesnym księdzem Bosko”.

W 1950 r. Artemides uległ nieszczęśliwemu wypadkowi. Później ujawniła się także choroba nowotworowa, która rozwijała się w zabójczym tempie. Zmarł 15 marca 1951 r. w opinii świętości, wycieńczony chorobą i cierpieniem. Jan Paweł II beatyfikował go 14 kwietnia 2002 r.

Artimedes Zatti był wujkiem ks. Juana Edmundo Vecchi – ósmego następcy księdza Bosko.