facebook
Audiobook:
O Janku przyjacielu młodzieży
autor: Maria Kączkowska
odcinek 33: Zadanie życia spełnione


W Waszych intencjach modlimy się codziennie
o godzinie 15:00 w Sanktuarium
M.B.Wspomożycielki Wiernych w Szczyrku
O ustanie pandemii corona wirusa
Staszek
2020-05-29 10:06:03
W intencji wszystkich MAM
Ala
2020-05-29 10:04:41
Za Tomka z W
Piotr
2020-03-29 19:05:04
Blogi:
Agnieszka Rogala Blog
Agnieszka Rogala
relacje między rodzicami a dziećmi
Jak nie kochać dzieci.
Karol Kliszcz
pomiędzy kościołem, szkołą a oratorium
Bezmyślność nie jest drogą do Boga
Karol Kliszcz Blog
Łukasz Kołomański Blog
Łukasz Kołomański
jak pomóc im uwolnić się od uzależnień
e-uzależnienia
Andrzej Rubik
z komżą i bez komży
Na dłoń czy na klęczkach?
Andrzej Rubik Blog
Maria Fortuna-Sudor Blog
Maria Fortuna-Sudor
na marginesie
Strach
Tomasz Łach
okiem katechety
Bóg jest czy nie jest?
Tomasz Łach Blog

Archiwum

Rok 2009 - wrzesień
WYCHOWANIE. Wierność wyborowi

ks. Mirosław Wierzbicki SDB

strona: 4



Życie składa się z codziennych wyborów. Dotyczą one urzeczywistnienia marzeń, sukcesów, ale również i decyzji w momentach kłopotów i trudności. Każdy wybór ponosi za sobą odpowiedzialność, o której nie wolno zapominać.

Decyzje, które trzeba podejmować każdego dnia bywają różne, od banalnych: w co się ubrać, co zjeść, po takie, które będą miały wpływ na całe dalsze życie. Podjęcie tych ostatnich jest trudne, szczególnie w młodym wieku, kiedy zazwyczaj nie ma się jeszcze sprecyzowanych upodobań, relacji, idei czy zwyczajnie nie jest się przygotowanym do podjęcia danej decyzji. Wtedy pomocą mogą służyć najbliżsi, znając upodobania, gust i predyspozycje wychowanka. Wychowawca powinien jednak pamiętać, że radzi jednak ze swojego punktu widzenia i dobrze byłoby, gdyby przed słowami: „powinieneś tak uczynić”, dodał: „według mnie dobrze by było, gdybyś zrobił tak”. W takiej sytuacji nie narzuca swojego wyboru, ale jedynie sugeruje rozwiązanie, pozostawiając osobie zainteresowanej ostateczną decyzję.
Czasami konsekwencje źle podjętych decyzji powodują, że wychowanek może całe życie żałować raz obranej drogi, dlatego warto przygotowywać go do wyznaczonych działań, pomóc zrozumieć jego powołanie i poszeregować wartości, którymi chce żyć. Wychowanek powinien wiedzieć, że prawidłowe decyzje podejmuje się poprzez modlitwę i prośbę do Boga o pomoc. Pan podpowiada w ciszy serca, czasami mówi słowami spowiednika, nauczyciela, rodzica, a czasami dobre podpowiedzi podsuwają koledzy czy nawet małe dzieci.

Wybór Jana Bosko
O ile można powiedzieć, że Apostołowie zostali wybrani w Jezusie przed założeniem świata (Ef 1,4), to w przypadku np. św. Jana Bosko zauważa się, że wybrał taką drogę, która pozwalała mu realizować otrzymaną misję. Wiedział od początku, iż chce postawić na trzy aspekty skierowane na drugiego człowieka, tj. na promocję człowieka, jego wychowanie oraz ewangelizację. Takie konkretne ujęcie swoich zapatrywań jest konieczne, by dokonać trafnego wyboru swojej drogi. Jan Bosko był świadomy swojej odpowiedzialności za każdego młodego człowieka, który pojawił się w jego oratorium. Konsekwencją jego wyboru były słowa skierowane do młodzieży: „dla was jestem w stanie poświęcić życie moje”. Towarzyszyło mu motto: Da mihi animas, caetera tolle, czyli „daj mi dusze, resztę zabierz”.
Analizując działania świętego z Turynu, można znaleźć wskazówki, jak towarzyszyć w podejmowaniu decyzji kandydatom do kapłaństwa. Wychowanek powinien zbadać siebie samego, czy autentycznie posiada oczyszczone intencje realizowania posłannictwa Bożego, chcąc być sługą pośród swoich bliźnich. Powinien zapytać samego siebie czy będzie chciał przez całe życie pogłębiać w sobie tę łaskę Bożą.
Przeszkodą w trwaniu w powołaniu, w kroczeniu raz obraną drogą są pokusy, niewierności, niesystematyczność, brak modlitwy, zdrada „miłości Bożej” i ogólny chaos. Jak miło słucha się tych kapłanów, którzy cieszą się swoim wyborem drogi i są świadkami tego, że faktycznie Bóg im wystarczy do szczęścia.

Rodzina kolebką
odpowiedzialności
Aby dokonać dobrego wyboru, oprócz modlitwy, potrzebna jest wiedza na temat uwarunkowań i realizacji decyzji. Istotna jest także atmosfera domu rodzinnego. Bywają np. wybory dokonywane ze względu na trudną sytuację rodzinną, albo dlatego, że młody człowiek nie otrzymał od rodziców odpowiednio dużo ciepła i miłości, by następnie mógł się nią dzielić z innymi. Zatem wiele decyzji uzależnionych jest od relacji z najbliższymi i środowiskiem.
To właśnie w rodzinach, a później w szkołach dzieci powinny się uczyć odpowiedzialności, tego że każda decyzja pociąga za sobą konsekwencje. I wytrwałości w realizacji obranego celu. Poczucie odpowiedzialności jest jednoznacznym dowodem na dojrzałość psychiczną wychowanka, który musi być świadomy konsekwencji swojego zachowania i skutków podjętego wyboru. Dojrzałość ta daje zdolność do podejmowania decyzji nawet w złożonych sytuacjach i dzięki niej potrafi stabilizować uczucia i emocje towarzyszące przy każdym wyborze.
Szczególne uczucia i emocje pojawiają się pomiędzy narzeczonymi, w czasie podejmowania decyzji o wspólnym życiu. Przy takich wyborach młodzi ludzie powinni być już tak ukształtowani, żeby decyzja kochania drugiej osoby rzeczywiście była aktualna przez całe życie. Młody człowiek powinien, ze względu na tę odpowiedzialność, być zdolny do poświecenia dla drugiego człowieka, tym bardziej dla dziecka, które pojawi się w rodzinie. Powinien wiedzieć, że może być szczęśliwy w małżeństwie, ale to szczęście kosztuje, a ceną jest miłość – „bez miłości jesteśmy niczym” (1 Kor 13).

Decyzja za decyzją
Egzystencjaliści twierdzili, że tylko o dwóch rzeczach nie może decydować sam człowiek: o swoim narodzeniu i o śmierci (pominąwszy samobójstwo). Naukowcy, badając np. rynek pracy i wybór zawodów, zadali sobie kilka pytań: Dlaczego ludzie wybierają określoną drogę edukacyjną? Dlaczego ją w pewnym momencie życia zmieniają? Dlaczego preferencje zawodowe zmieniają się wraz z przechodzeniem człowieka przez kolejne stadia rozwojowe? Odpowiadając na te pytania, zidentyfikowali cztery grupy uwarunkowań, które przez wzajemne interakcje powodują zmiany na drodze rozwoju. Według nich są to czynniki genetyczne i zdolności specjalne, warunki środowiskowe i przypadkowe zdarzenia, doświadczenia związane z uczeniem się i umiejętności realizacji zadań. Przedstawione pytania i odpowiedzi prowokują stwierdzenie, że zawsze trzeba być przygotowanym do dokonywania wyborów, a jeżeli tego przygotowania zabraknie, to niezbędna jest wtedy podpowiedź sumienia, Boga i życzliwych ludzi.

●●●
Jeśli nasi wychowankowie w podejmowaniu decyzji będą się kierować dobrem siebie i innych, kodeksem moralnym i normami wypływającymi z miłości, której definicję podał św. Paweł, to będzie znaczyło, że będą potrafili wytrwać w swoim powołaniu. Będą wierni raz obranej drodze. Będą odpowiedzialni za siebie i innych. Do tego jednak potrzebna jest roztropność, mądrość, męstwo, wiedza i pobożność, czyli dary Ducha Świętego, o które nieustannie powinniśmy się dla nich modlić.