facebook
Audiobook:
O Janku przyjacielu młodzieży
autor: Maria Kączkowska
odcinek 33: Zadanie życia spełnione


W Waszych intencjach modlimy się codziennie
o godzinie 15:00 w Sanktuarium
M.B.Wspomożycielki Wiernych w Szczyrku
O ustanie pandemii corona wirusa
Staszek
2020-05-29 10:06:03
W intencji wszystkich MAM
Ala
2020-05-29 10:04:41
Za Tomka z W
Piotr
2020-03-29 19:05:04
Blogi:
Agnieszka Rogala Blog
Agnieszka Rogala
relacje między rodzicami a dziećmi
Jak nie kochać dzieci.
Karol Kliszcz
pomiędzy kościołem, szkołą a oratorium
Bezmyślność nie jest drogą do Boga
Karol Kliszcz Blog
Łukasz Kołomański Blog
Łukasz Kołomański
jak pomóc im uwolnić się od uzależnień
e-uzależnienia
Andrzej Rubik
z komżą i bez komży
Na dłoń czy na klęczkach?
Andrzej Rubik Blog
Maria Fortuna-Sudor Blog
Maria Fortuna-Sudor
na marginesie
Strach
Tomasz Łach
okiem katechety
Bóg jest czy nie jest?
Tomasz Łach Blog

Archiwum

Rok 2011 - czerwiec
WYZWANIA

ks. Andrzej Godyń SDB

strona: 3



Nie da się ukryć, że rola świeckich w Kościele wzrasta przede wszystkim tam, gdzie brakuje kapłanów. Dzieje się tak z oczywistych względów – świeccy przejmują funkcje, które dotychczas pełnili księża (naturalnie poza tymi, które wymagają sakramentu kapłaństwa). W historii Kościoła wbrew pozorom nie jest to sytuacja zupełnie nieznana, żeby wspomnieć np. ewangelizację Korei, która odbyła się wysiłkiem katechetów świeckich. Dziś to nierzadka sytuacja w krajach misyjnych i coraz częstsza w laicyzujących się krajach Europy. Ale nie należy zbyt łatwo jej idealizować – tamtejsze wspólnoty na ogół tęsknią za obecnością kapłana.

W Polsce, gdzie księży nie brakuje, zdarza się, że z trudem przychodzi powołać do życia radę parafialną, jeśli i wierni, i ksiądz zgodnie uznają, że Kościół to nie jest coś, czym się powinni zajmować świeccy, a dla jednych i drugich to najwygodniejsze rozwiązanie. Adhortacja Christifideles Laici przestrzega przed obydwoma niebezpieczeństwami: pokusie zbyt wielkiego angażowania się w posługi i zadania kościelne, które prowadzą do zaniedbywania powinności zawodowych, społecznych, gospodarczych, kulturalnych i politycznych oraz pokusie usprawiedliwiania niedopuszczalnego oddzielania wiary od życia, Ewangelii od konkretnych działań.

Nie ma Kościoła tak bez księży, jak i bez świeckich. Świeccy chrześcijanie są Ciałem Chrystusa, ale jeśli zamknęliby się w kręgu wzajemnej adoracji i samozadowolenia nie byliby Kościołem, ale sektą. To przede wszystkim ich świadectwo i zaangażowanie ma moc przemieniania otaczającego świata. To oni według słów świętego Pawła „jawią się jako źródła światła w świecie”, bo opierając się o Ewangelię i naukę Kościoła kształtują rzeczywistość wokół siebie: rodzinę, miejsca pracy i rozrywki, życie społeczne i polityczne. To, co z taką ostrością dostrzegał sługa Boży prymas salezjanin August Hlond dziś staje się jeszcze bardziej aktualne.