facebook
Audiobook:
O Janku przyjacielu młodzieży
autor: Maria Kączkowska
odcinek 33: Zadanie życia spełnione


W Waszych intencjach modlimy się codziennie
o godzinie 15:00 w Sanktuarium
M.B.Wspomożycielki Wiernych w Szczyrku
O ustanie pandemii corona wirusa
Staszek
2020-05-29 10:06:03
W intencji wszystkich MAM
Ala
2020-05-29 10:04:41
Za Tomka z W
Piotr
2020-03-29 19:05:04
Blogi:
Agnieszka Rogala Blog
Agnieszka Rogala
relacje między rodzicami a dziećmi
Jak nie kochać dzieci.
Karol Kliszcz
pomiędzy kościołem, szkołą a oratorium
Bezmyślność nie jest drogą do Boga
Karol Kliszcz Blog
Łukasz Kołomański Blog
Łukasz Kołomański
jak pomóc im uwolnić się od uzależnień
e-uzależnienia
Andrzej Rubik
z komżą i bez komży
Na dłoń czy na klęczkach?
Andrzej Rubik Blog
Maria Fortuna-Sudor Blog
Maria Fortuna-Sudor
na marginesie
Strach
Tomasz Łach
okiem katechety
Bóg jest czy nie jest?
Tomasz Łach Blog

Archiwum

Rok 2013 - listopad
Boliwia Tworzymy jedną rodzinę

Sylvia Ek i Ewelina Węgrzyn.

strona: 11




To już piąta ekipa polskich wolontariuszek wysłanych z ramienia Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego Młodzi Światu na placówkę w Tupizie w Boliwii.
„Hogar de Niños”, czyli dom dziecka jest naszym nowym domem. To tutaj jest miejsce naszej codziennej pracy i miejsce, gdzie mieszkamy wraz z naszą nową rodziną. A tworzy ją 38 cudownych dzieci w wieku od 6 do 20 lat, a oprócz nich trzy siostry Boliwijki ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Dębickich, trzy postulantki również z tego zgromadzenia oraz panie, które tutaj pracują: sprzątając, gotując i szyjąc.
Gdy przybędziesz do naszego domu zobaczysz roześmiane buzie dzieci, które codziennie w pięknych mundurkach wychodzą do szkoły, które mają zawsze trzy posiłki dziennie. Więc po co tutaj jesteśmy?
Nie są to dzieci, które zostały osierocone, lecz dzieci, w których kryją się różne smutne historie życia, dzieci o oczach, które często za dużo widziały. Dlatego nasz podstawowy obowiązek to po prostu bycie z nimi, uświadomienie, że ktoś się o nich martwi i o nich pamięta.